Serwis Instytutu Zachodniego 10(133)/2020
KONIEC KRYZYSU RZĄDOWEGO W TURYNGII: BODO RAMELOW PREMIEREM
#Turyngia #koalicja #Ramelow #Höcke
W dniu 4 marca br. posłowie do Landtagu Turyngii dokonali wyboru nowego premiera rządu krajowego. Dopiero w trzeciej turze głosowania zwyciężył Bodo Ramelow, wspierany przez posłów lewicowej koalicji Die Linke-SPD-Zieloni. Tego samego dnia zaprzysiężeni zostali członkowie nowego rządu.
Tym samym zakończył się trwający miesiąc kryzys rządowy w Turyngii wywołany niespodziewanym wyborem Thomasa Kemmericha (FDP) na premiera głosami posłów CDU, FDP i AfD. Manewr AfD, która porzuciła swego kandydata i zagłosowała wspólnie z FDP i CDU, wywołał wielkie zamieszanie w Niemczech. W tej sytuacji T. Kemmerich, pod naciskiem własnej partii i CDU, zapowiedział swą rezygnację dzień po wyborze, ale przez miesiąc pełnił obowiązki szefa rządu w roli zarządcy komisarycznego.
Przed ponownym głosowaniem lokalni liderzy Die Linke, CDU, SPD i Sojuszu 90/Zieloni długo debatowali nad sposobami zażegnania kryzysu. W efekcie posłowie CDU postanowili wstrzymać się od głosowania, aby umożliwić wybór B. Ramelowa w trzeciej turze, kiedy do zwycięstwa wystarczała zwykła większość głosów. Posłowie FDP postanowili nie brać udziału w wyborze premiera. W trakcie dwóch pierwszych tur głosowania Landtagu wspierany przez Die Linke, SPD i Zielonych B. Ramelow wyraźnie pokonał kandydata AfD Björna Höckego, ale nie uzyskał bezwzględnej większości głosów (tj. 46 na 90). Do trzeciej tury przystąpił jedynie B. Ramelow, którego poparło 42 posłów frakcji Die Linke, SPD i Sojuszu 90/Zieloni, 23 posłów (cała frakcja AfD i jeden poseł CDU) było przeciwko, a 20 posłów CDU wstrzymało się od głosu.
Nowo powołany mniejszościowy rząd Ramelowa będzie miał charakter rządu tymczasowego. Należy oczekiwać, że w Turyngii dojdzie do przedterminowych wyborów. (PK)
https://www.mdr.de/thueringen/ministerpraesident-ramelow-wahl-landtag-100.html
ZAOSTRZENIE PRZEPISÓW DOTYCZĄCYCH MOWY NIENAWIŚCI W NIEMCZECH
#mowanienawiści #Internet #Lambrecht #BKA #ustawa
Niemiecki rząd, na wniosek minister sprawiedliwości Christine Lambrecht, przedstawił projekt ustawy dotyczącej zwalczania mowy nienawiści w Internecie. Proponowane przepisy nakładają na operatorów sieci obowiązek poinformowania Federalnego Urzędu Kryminalnego (BKA) m.in. o przypadkach grożenia śmiercią, nagradzania lub aprobowania czynów sprzecznych z prawem, podżegania do nienawiści czy innych aktów przemocy, w tym związanych np. z terroryzmem lub seksualnym wykorzystywaniem dzieci. Za niedopełnienie powyższego obowiązku ma grozić bardzo wysoka grzywna nawet w wysokości do 50 mln euro.
Projekt ustawy zakłada też zaostrzenie kar za wskazane powyżej przestępstwa, a także zapewnia dodatkową ochronę dla polityków przed ich zniesławianiem. Ochroną w tym zakresie objęto również personel medyczny, funkcjonariuszy straży pożarnej, obrony cywilnej i innych służb ratowniczych. W celu realizacji nowych przepisów ministerstwo sprawiedliwości planuje dodatkowo zatrudnić około 300 funkcjonariuszy w Federalnym Urzędzie Kryminalnym, a także sędziów i prokuratorów. Łącznie tylko na wynagrodzenie dla nowego personelu resort sprawiedliwości chce przeznaczyć około 24 mln euro. (SW)
NIEMIECCY POLITYCY OSTRO O ZAANGAŻOWANIU ROSJI W SYRII
#Syria #Rosja #Idlib #Niemcy #partie #Maas #AKK
Ponowna eskalacja walk w Syrii, skutkująca katastrofą humanitarną w regionie Idlib i zaostrzeniem kryzysu uchodźczego, wprowadziła do dyskursu w Niemczech temat roli Rosji w konflikcie syryjskim. Krytykowano ataki lotnicze syryjskich i rosyjskich myśliwców na obiekty cywilne, a nawet szpitale w regionie Idlib. W Bundestagu przedstawiciele niemal wszystkich grup parlamentarnych nie tylko wyrażali swoje oburzenie eskalacją konfliktu, ale też działaniami Rosji. Przedstawiciele SPD uznali bombardowanie szpitali przez syryjskie i rosyjskie myśliwce za „zbrodnie wojenne”. Posłowie z CDU/CSU i FDP opowiedzieli się nawet za rozważeniem nowych sankcji wobec Rosji. AfD natomiast skrytykowała Turcję za „nielegalne” wkroczenie wojsk do północnej Syrii. Z kolei Die Linke zwróciła uwagę, że wprawdzie szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas potępił ataki reżimu syryjskiego i jego rosyjskich sojuszników, ale jednocześnie wyraził współczucie dla Turcji, która przecież ‒ jak przypominali politycy Die Linke ‒ jest odpowiedzialna za „zbrodnie wojenne” przeciwko Kurdom.
Na temat Rosji najostrzej wypowiedziała się w wywiadzie telewizyjnym Annegret Kramp-Karrenbauer, stawiając wyraźnie kwestię nałożenia na nią sankcji ekonomicznych jako czynnika zakończenia wojny w Syrii. Odwołując się do przypadku sankcji nałożonych na Rosję w efekcie wydarzeń na Ukrainie, szefowa niemieckiego resortu obrony mówiła: trzeba „powiedzieć Rosji bardzo wyraźnie, że wiemy dokładnie, co robi w Syrii”. Odnosząc się do obecnego kryzysu uchodźczego na granicy turecko-greckiej, wspomniała „o siłach, które spowodowały to nieszczęście. To reżim Asada w Syrii, ale niestety także z pomocą Rosji Putina”. Równocześnie ustępująca szefowa CDU nie kryła, że Putin, będąc jednym z głównych graczy w tym konflikcie, musi stanowić stronę w negocjacjach o stworzeniu stref ochronnych w Syrii. Tym samym Kramp-Karrenbauer wróciła do swojego pomysłu o strefach ochronnych z 2019 r. (JK)
https://www.bundestag.de/presse/hib/685394-685394
https://www.n-tv.de/politik/AKK-schlaegt-Sanktionen-gegen-Russland-vor-article21617899.html
DEFICYT „KOMPETENCJI CHIŃSKICH” W NIEMCZECH
#Chiny #język #szkoły #studia #edukacja #Niemcy
Niemieccy ekonomiści i eksperci ds. chińskich zwracają uwagę na niewystarczające „kompetencje chińskie” w RFN i postulują wsparcie władz federalnych w tym zakresie. Jak podkreślił prezes Niemieckiej Izby Przemysłowo Handlowej (DIHK) Martin Wansleben: „Dla nastawionej na eksport niemieckiej gospodarki jest ważniejsze niż kiedykolwiek generalne wspieranie zrozumienia chińskiej kultury biznesu”. Rekomendacje w tym zakresie przedstawili także eksperci z Komisji badań i innowacji (EFI) w tegorocznym raporcie dla rządu federalnego.
Chodzi przede wszystkim o zajęcia językowe w szkołach. Podkreśla się, że we Francji w szkołach stopnia średniego języka chińskiego uczy się ok. 38 tys. uczniów, czyli ok. 7 razy więcej, niż w Niemczech, gdzie liczba ta wynosi nieco ponad 5 tys. Chiny zajmują także niewiele miejsca w programach takich przedmiotów, jak geografia, historia czy gospodarka. Wansleben uznał ten stan rzeczy za „niepasujący do obecnych realiów gospodarczych”.
Według Andrei Frenzel z fundacji Stiftung Wissenschaft und Politik (SWP), ze względu na „egzystencjalne znaczenie Chin dla Niemiec i Europy”, pożądane i wykonalne byłoby zwiększenie liczby niemieckich uczniów uczęszczających na zajęcia z języka chińskiego do 10 tys., a w perspektywie długoterminowej ‒ do 50 tys. Do realizacji tych założeń brakuje jednak obecnie w Niemczech nauczycieli.
Na uniwersytetach roczna liczba osób rozpoczynających studia sinologiczne spadła w tym roku do ok. 500. Wzrost notowany jest tymczasem w przypadku japonistyki i koreanistyki. Niezadowalająca jest także liczba studentów niemieckich w Chinach, która wynosi nieco ponad 8 tys. ‒ dla porównania w RFN studiuje prawie 43 tys. Chińczyków. (TM)
https://www.e-fi.de/fileadmin/Gutachten_2020/EFI_Gutachten_2020.pdf
MIĘDZYNARODOWE TARGI KSIĄŻKI W LIPSKU ODWOŁANE
#koronawirus #targiksiązki #Lipsk #LeipzigerBuchmesse
W związku z potwierdzonymi przypadkami obecności koronawirusa na terenie Niemiec, podczas nadzwyczajnej narady w ratuszu w Lipsku (3.03.2020), z udziałem nadburmistrza Burkharda Junga, przedstawicieli resortu zdrowia oraz organizatorów Leipziger Buchmesse, zapadła decyzja o odwołaniu tegorocznych Targów Książki, które miały się odbyć w dniach 12–15 marca br. Nie odbędą się też inne wydarzenia towarzyszące, jak: festiwal czytania książek „Leipzig liest” oraz „Manga-Comic-Convention”, a także Lipskie Targi Antykwaryczne „Leipziger Antiquariatsmesse”.
Decyzja ta spotkała się z uznaniem wśród polityków. Rzecznik miasta Matthias Hasberg uzasadniał, iż została ona podjęta wspólnie przez zainteresowane podmioty jako „ważny środek prewencyjny”, by nie dopuścić do dalszego rozprzestrzeniania się wirusa. Premier Saksonii Michael Kretschmar poparł tę decyzję, uważając, iż „naszym celem jest chronić społeczność Saksonii i zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa tak dalece, jak to możliwe. Dlatego należy działać konsekwentnie, prewencyjnie i odpowiedzialnie”. Dyrektor Targów Oliver Zille przyznał z ubolewaniem, iż była to decyzja szczególnie dotkliwa dla całej branży księgarskiej, jakiej nigdy dotąd od siedemdziesięciu lat nie trzeba było podejmować; liczył wszakże na wyrozumiałość wystawców, partnerów i odwiedzających i zachęcił ich do udziału w przyszłorocznych Targach Książki, zaplanowanych na 18–21 marca 2021 r.
Targi Książki w Lipsku, których historia sięga XVII w., od dawna są liczącą się w świecie imprezą branży księgarskiej, cieszącą się także dużym zainteresowaniem publiczności; w 2019 r. odwiedziło je ok. 286 tys. osób. W tegorocznych Targach Książki miało wziąć udział 2,5 tys. wystawców z 51 krajów. W ramach festiwalu „Leipzig liest” było zaplanowanych 3700 imprez w ok. 500 miejscach na terenie miasta. Do udziału w 26. Lipskich Targach Antykwarycznych zgłosiło się 50 wystawców z: Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch, Holandii, Austrii i Polski.
Warto nadmienić, że z powodu koronawirusa przeniesiono termin Targów Książki dla Dzieci i Młodzieży w Bolonii (z 30 marca na 4-7 maja br.); odwołano również zaplanowane na 20-23 marca br. Targi Książki w Paryżu (Livre Paris); odbędą się natomiast Targi Książki w Londynie (Londoner Book Fair), zaplanowane na 10-12 marca br. (MWM)
https://www.leipziger-buchmesse.de/absage/
https://www.sueddeutsche.de/kultur/leipziger-buchmesse-2020-abgesagt-1.4829548?print=true