Temat Ukrainy w wywiadzie Scholza dla „Die Welt”
#Scholz #Niemcy #NATO #Ukraina
Przy okazji szczytu państw G7 w Hiroszimie kanclerz Niemiec Olaf Scholz udzielił wywiadu dziennikowi „Die Welt” (wyemitowany w TV-Sendung WELT TALK 21.05 br.). Kluczowym wątkiem rozmowy była pomoc militarna dla Ukrainy, co wynikało m.in. z faktu, że gościem szczytu G7 był prezydent Ukrainy. Przedmiotem rozmowy kanclerza była również decyzja prezydenta Joe Bidena, aby poprzeć projekt szkolenia lotników ukraińskich na myśliwcach typu F-16.
Na pytanie, czy zgoda, aby szkolić Ukraińców na myśliwcach F-16, nie oznacza eskalacji konfliktu, Scholz odpowiedział, że jest to sygnał dla rosyjskiego prezydenta, który nie powinien mieć nadziei na osiągnięcie celu poprzez przedłużanie wojny. Sojusznicy są gotowi udzielić Ukrainie długotrwałego wsparcia − mówił kanclerz Niemiec. Następnie wezwał Putina do natychmiastowego wycofania rosyjskich wojsk z Ukrainy.
Scholz przypomniał o pakiecie niemieckiej pomocy militarnej dla Ukrainy o wartości 2,7 mld euro, dodając, że obecnie Niemcy są drugie na liście największych donatorów pomocy dla Ukrainy zarówno pod względem wsparcia militarnego, jak i finansowego oraz pomocy humanitarnej.
Na ponowione pytanie o możliwość rozszerzenia konfliktu w związku ze szkoleniem Ukraińców na F-16, kanclerz Scholz argumentował, że sojusznicy działają w ścisłej koordynacji ze sobą, zważając na to, by nie spowodować takiego rozwoju sytuacji, której skutkiem byłaby wojna między NATO a Rosją. Według Scholza, sojusznicy muszą być konsekwentni w swoich działaniach, gdyż rosyjska agresja na Ukrainę to „zamach na porządek międzynarodowy”.
Odnosząc się do kwestii gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, kanclerz stwierdził, że kształt tych gwarancji będzie wynikał z sytuacji, jaka powstanie po zakończeniu wojny. Wskazał jednak na jedną okoliczność − Ukraina wyjdzie z wojny uzbrojona w broń zachodniej produkcji, konieczne będzie więc dalsze jej wsparcie poprzez wyposażenie w odpowiednie systemy.
W sprawie ewentualnego członkostwa Ukrainy w NATO kanclerz Niemiec odwołał się do formuły „długoterminowej perspektywy”, przyjętej podczas pamiętnego szczytu Sojuszu w Bukareszcie (2008 r.), gdy to pod naciskiem Paryża i Berlina odmówiono Ukrainie (i Gruzji) objęcia ich planem przygotowawczym do członkostwa. Scholz dodał jeszcze, że nie spodziewa się przystąpienia Ukrainy do Sojuszu „w przewidywalnej przyszłości” również dlatego, że „kryteria NATO obejmują wiele warunków, których Ukraina nie jest obecnie w stanie spełnić”. (V. Savinok)
23 maja 2023