Serwis Instytutu Zachodniego 55/2018
Wzrost liczby antysemickich czynów karalnych w RFN (KJ)
#antysemityzm #Niemcy #radykalizmprawicowy
W pierwszym półroczu 2018 r. niemiecka policja odnotowała 401 antysemickich czynów karalnych na terenie RFN. W poprzednim półroczu miały miejsce 362 takie przestępstwa. Oznacza to wzrost o ponad 10%. Ich zdecydowana większość (349) zakwalifikowana została przez policję jako motywowana prawicowym ekstremizmem. W analogicznym okresie poprzedniego roku policja zarejestrowała 334 przestępstwa o podłożu prawicowym. Znacznie mniej było przestępstw o podłożu lewicowym (6) oraz religijnym (9). Niechlubne pierwsze miejsce w statystykach zajmuje Berlin (80). Spośród pozostałych krajów związkowych duża liczba przestępstw tego typu miała też miejsce w Bawarii (43) oraz w Dolnej Saksonii (41).
Dane policji na temat antysemickich czynów karalnych zostały przedstawione przez rząd federalny w odpowiedzi na zapytanie skierowane przez wiceprzewodniczącą Bundestagu Petrę Pau z Die Linke.
http://www.petra-pau.de/19_bundestag/dok/down/2018_zf_antisemitische_straftaten.pdf
Nowy siła polityczna na niemieckiej lewicy? (BR)
#dieLinke #Wagenknecht #Aufstehen
Sahra Wagenknecht, niemiecka polityczka związana z Die Linke i przewodnicząca frakcji tej partii w Bundestagu, ogłosiła powstanie nowego ruchu politycznego o nazwie „Aufstehen”. Ta ponadpartyjna inicjatywa ma być platformą polityczną dla wszystkich organizacji oraz osób, którym bliskie są poglądy lewicowe. Twórcy podkreślą, iż ruch ten będzie łączyć postulaty kojarzone z tradycyjną agendą socjaldemokratyczną, jak np. progresja podatkowa, walka z biedą, budownictwo socjalne, z hasłami progresywnej lewicy – ochrona klimatu, ekologia, równość płci. Szerzej cele ruchu zostaną zaprezentowane na początku września, na kiedy zapowiedziana została konferencja prasowa.
Inicjatywa Wagenknecht oraz Oskara Lafontaine’a, który również firmuje to przedsięwzięcie własnym nazwiskiem, spotkała się z szerokim odbiorem medialnym w Niemczech oraz dużym zainteresowaniem obywateli. Jak podkreślą eksperci, jest to spowodowane dwoma czynnikami. Po pierwsze, działa tu efekt nowości. Po drugie, w obliczu coraz większego kryzysu SPD oraz spadku poparcia dla tej partii, istnieje autentyczna potrzeba zagospodarowania lewicowego elektoratu. Jednak dopiero w najbliższym czasie okaże się, czy ruch „Aufstehen” ma jakiekolwiek szanse na niemieckiej scenie politycznej.
https://www.cicero.de/innenpolitik/aufstehen-linke-bewegung-sahra-wagenknecht-spd
Badania nt. dyskryminacji w ocenianiu uczniów (MW)
#dyskryminacja #integracja
Badacze z Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu w Mannheim zaprezentowali wyniki badań nt. różnic w ocenianiu uczniów przez niemieckich nauczycieli. W badaniach udział wzięło 204 studentów pedagogiki, którzy analizowali oceny wystawione pod dyktandami uczniów szkół podstawowych. Choć liczba błędów była taka sama, uczniowie, których prace podpisane były niemieckim imieniem „Max”, byli oceniani przez nauczycieli lepiej niż uczniowie, którzy podpisywali się tureckim imieniem „Murat”. Okazuje się zatem, iż dzieci o migracyjnych korzeniach otrzymują przy tych samych wynikach gorsze oceny i są w ten sposób dyskryminowane.
Autorzy chcą kontynuować badania, poświęcając uwagę zwłaszcza nauczycielom. Zamierzają również przedstawić propozycję zmian w kształceniu pedagogów, które zapobiegałyby dyskryminacji.
Już w zeszłym roku zespół prof. Olivera Dickhäusera, również z tej samej uczelni, badał wpływ pochodzenia migracyjnego na oceny z matematyki. Obserwowano wówczas przez dwa lata 1500 uczniów w wieku 11-12 lat. Badania te także wykazały, iż uczniowie nieniemieckiego pochodzenia otrzymują gorsze oceny.
https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fpsyg.2018.00481/full
https://idw-online.de/de/news?print=1&id=677910
Prof. Stephan Lehnstaedt wystąpił z inicjatywą utworzenia w Berlinie i Warszawie Muzeum Polsko-Niemieckiego (SŻ)
#okupacja niemiecka #pamięć #Lehnstaedt
Na łamach znanego berlińskiego dziennika „Der Tagesspiegel” ukazał się 2 sierpnia 2018 r. artykuł „Nauczyć się rozumieć sąsiadów”, będący głosem w dyskusji wokół budowy w stolicy RFN pomnika upamiętniającego miliony Polaków, którzy ponieśli śmierć wskutek wojny i okupacji niemieckiej 1939-1945. Prof. Stephan Lensdtaedt, historyk specjalizujący się w dziejach stosunków polsko-niemieckich w XX w., zauważył, iż współczesne społeczeństwo niemieckie nie orientuje się wystarczająco w dziejach Polski i nie interesuje się wschodnim sąsiadem. Lehnstaedt zaznacza, że dwie trzecie Niemców nigdy nie odwiedziło sąsiedniej Polski, a sympatię dla wschodnich sąsiadów okazuje jedynie 29% z nich. Fatalny jest też w RFN stan wiedzy o losach Polski i Polaków pod niemiecką okupacją. W tej sytuacji wydaje się zasadne, twierdzi autor, powołanie nowego muzeum, którego zadaniem byłoby upowszechnienie wiedzy o polsko-niemieckiej przeszłości. „Podwójne muzeum” mieściłoby się w Berlinie i Warszawie.
- Lehnstaedt jest b. pracownikiem naukowym Niemieckiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Często publikuje w niemieckiej prasie artykuły popularyzujące najnowsze dzieje Polski.