Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego wobec zawieszenia Nord Stream 2
#NordStream2 #Schwesig #Meklemburgia-PomorzePrzednie #Rosja #Ukraina
Certyfikacja gazociągu Nord Stream 2 została zawieszona do odwołania. Nie jest jasne, co to dokładnie oznacza dla rządu Meklemburgii-Pomorza Przedniego i Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska Naturalnego (Klima- und Umweltstiftung MV) powołanej m.in. w celu promocji projektu.
W sprawie zabrała głos premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig (SPD), która stwierdziła, że „przygląda się temu konfliktowi z dużym niepokojem, ponieważ władze rosyjskie złamały prawo międzynarodowe” (22.02.2022). Schwesig oświadczyła, że solidaryzuje się ze stanowiskiem władz federalnych i ma nadzieje, że „uda się znaleźć rozwiązanie dyplomatyczne”.
Schwesig od dawna jest krytykowana za wspieranie projektu NS2, m.in. dlatego, że ona sama i jej rząd krajowy popierali budowę gazociągu nawet po dyslokacji rosyjskich żołnierzy przy granicy z Ukrainą. Dopiero w obliczu rosyjskiej inwazji stanowisko premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego zaczęło się zmieniać, ale unika ona w tej sprawie konkretnych deklaracji oprócz zapowiedzi, że rząd krajowy poprosi o wstrzymanie działalności Fundacji związanej z gazociągiem.
Warto przypomnieć, że Fundacja Ochrony Klimatu i Środowiska Naturalnego otrzymała początkowo 200 tys. euro od władz Meklemburgii-Pomorza Przedniego i 20 mln euro od spółki Nord Stream 2 AG. Ze względu na niejasne w obecnych okolicznościach dalsze cele prac Fundacji przedstawiciele partii CDU, FDP i Sojusz90/Zieloni zdecydowali się na złożenie w tej sprawie zapytań do rządu kraju związkowego. Należy podkreślić, że w styczniu 2021 r. lokalne struktury CDU poparły SPD ‒ swojego ówczesnego koalicjanta ‒ w kwestii powołania Fundacji. Obecnie jednak lider grupy parlamentarnej Landtagu z ramienia CDU ‒ Franz-Robert Liskow ‒ stara się odciąć od odpowiedzialności za tę decyzję, podkreślając, że po poparciu inicjatywy w sprawie Fundacji politycy CDU byli w praktyce „poza obiegiem informacji” dotyczących jej działań i dlatego „…nie mogą brać żadnej odpowiedzialności”.
Ponadto w sprawie Fundacji narastają kontrowersje w odniesieniu do jej działań biznesowych i osoby dyrektora zarządzającego, którego zgodnie z jej statutem zgłosiła spółka Nord Stream 2 AG. Według sponsora i prezesa fundacji Erwina Selleringa w zasadzie wszelkie działania w sprawie budowy gazociągu zostały już zrealizowane, a Fundacja jako podmiot pośredniczący brała udział jedynie w pomocy małym i średnim firmom zaangażowanym w prace nad gazociągiem. Zdaniem Selleringa w obecnej sytuacji zarząd Fundacji powinien przyjąć zdecydowane stanowisko w sprawie relacji ze stroną rosyjską. Natomiast w sprawie rozporządzania kapitałem Fundacji przekazanym przez NS2 AG zarząd ma decydujące zdanie i dlatego w przyszłym tygodniu na ten temat odbędzie się specjalna sesja miejscowego Landtagu. (WO)
25 lutego 2022