ONZ: Niemcy i świat o potrzebie pilnej reformy Rady Bezpieczeństwa
#RadaBezpieczeństwa #ONZ #UNSC #ZgromadzenieOgólne #reforma #Niemcy
„Nigdy wcześniej kwestia ta nie była bardziej paląca” stwierdził o reformie Rady Bezpieczeństwa ONZ otwierający posiedzenie Zgromadzenia Ogólnego ONZ poświęcone tej kwestii (16.10.2023 r.) przewodniczący ZO Dennis Francis (Trynidad i Tobago).
Pilność reformy potwierdziła amb. Antje Leendertse, stała przedstawicielka Niemiec przy ONZ, przemawiając w imieniu grupy 4 (Brazylii, Indii, Japonii i RFN): „Nie można przecenić pilności reform. Obecny skład Rady Bezpieczeństwa nie odzwierciedla współczesnych realiów geopolitycznych. (…) nie zapewnia skuteczności pozwalającej stawić czoła wyzwaniom, przed którymi stoimy”.
Przedstawicielka Niemiec dodała − nawiązując do przygotowywanego przez Niemcy i Namibię przyszłorocznego szczytu w sprawie reformy ONZ i globalnego zarządzania (Summit of the Future) − że „zbliżający się Szczyt Przyszłości jest szansą na osiągnięcie m.in. konkretnych rezultatów w kwestii reformy Rady Bezpieczeństwa”. Zdecydowanie podniosła również kwestię, żeby „wszystkie państwa członkowskie poważnie i konstruktywnie zaangażowały się w zorganizowany dialog na temat różnych modeli” nowej Rady Bezpieczeństwa.
Zabierające głos, państwa i ich grupy poparły reformę. Opowiedziało się za nią także 4 z 5 stałych członków RB. Rosja nie zabrała głosu. Wśród propozycji państw i ich dużych grup zdecydowanie powtarzają się żądania zwiększenia reprezentacyjności państw i regionów w RB oraz likwidacji „nadreprezentacji państw zachodnich w Radzie” (amb. Nedra P. Miguel, zastępczyni stałego przedstawiciela Wysp Św. Wincentego i Grenadynów w imieniu grupy L.69) oraz niesprawiedliwego składu, nieodpowiedniej reprezentacji i nieracjonalnej struktury Rady, „w której jeden blok dominuje nad jej sprawami” (amb. Zhang Jun, stały przedstawiciel Chin).
Obecnie toczące się konflikty w Ukrainie i Gazie jeszcze bardziej niż dotychczas uświadomiły państwom konieczność zmian, aby „zapobieganie konfliktom stało się bardziej reprezentatywne, przejrzyste, neutralne i wiarygodne” (amb. Jamal Fares Alrowaiei, stały przedstawiciel Bahrajnu, przemawiający w imieniu Ligii Państw Arabskich).
Z dyskusji w ZO ONZ wynika, że reforma RB staje się coraz bardziej prawdopodobna, a jej wieloletnie opóźnianie może skutkować przyjęciem rozwiązań dużo mniej korzystnych dla Zachodu niż te, które były proponowane do tej pory. (J. Dobosz-Dobrowolska)
17.11.2023