Niemcy: początek rozmów wokół powołania nowego rządu federalnego
#Niemcy #rządfederalny #Scholz #Laschet #SPD #CDU/CSU #Sojusz90/Zieloni #FDP
Wyniki wyborów do Bundestagu XX kadencji stanowią punkt wyjścia do rozmów na temat sformowania nowego rządu federalnego. Minimalne zwycięstwo SPD daje co prawda socjaldemokratom pierwszeństwo przy formowaniu nowej koalicji, ale niewiele gorszy wynik partii chadeckich stwarza możliwość sformowania koalicji wokół CDU/CSU. Kluczowe dla powodzenia misji tworzenia nowego rządu będzie stanowisko Zielonych i FDP, które mogą wybierać pomiędzy ofertami socjaldemokratów i chadeków.
Uwzględniając wyniki wyborów i zdolność koalicyjną poszczególnych partii, istnieją trzy możliwości sformowania rządu dysponującego poparciem większości Bundestagu: 1) koalicja świateł ulicznych (Ampel) SPD-Zieloni-FDP z Olafem Scholzem jako kanclerzem; 2) koalicja jamajska (od kolorów flagi Jamajki) CDU/CSU-Zieloni-FDP z kanclerzem Arminem Laschetem; 3) rozwiązanie rezerwowe w postaci kontynuowania wielkiej koalicji SPD-CDU/CSU, ale z kanclerzem O. Scholzem i SPD w roli silniejszego partnera.
Pierwsza runda rozmów sondujących z udziałem dwóch formacji politycznych rozpoczęła się na początku października. Najpierw wstępne konsultacje poprzedzające oficjalne rozmowy sondujące odbyli liderzy FDP i Zielonych. W niedzielę 3.10 spotkały się delegacje SPD i Zielonych, następnie SPD i FDP oraz CDU/CSU i FDP. 5.10 odbyło się spotkanie kierownictw CDU/CSU i Zielonych. Nie ulega wątpliwości, że Zielonym bliżej jest do koalicji z SPD, a liberałom z FDP do koalicji z CDU/CSU (np. FDP jasno deklaruje, że sprzeciwia się podnoszeniu podatków i łagodzeniu tzw. hamulca zadłużenia, podczas gdy dla SPD duże znaczenie ma ustawowe podniesienie płacy minimalnej do 12 euro za godzinę, reforma systemu emerytalnego i ograniczenie rosnących czynszów).
Liderzy CDU/CSU i Zielonych uznali wtorkowe rozmowy za obiecujące. Teraz zarówno FDP, jak i Zieloni, zamierzają przeanalizować w swoim gronie propozycje wielkich partii, a następnie skonsultować je między sobą. Niewykluczone, że w najbliższy weekend wystartuje druga runda rozmów sondujących, w których uczestniczyć będą już przedstawiciele trzech partii.
Jeśli rozmowy sondujące zakończą się powodzeniem i wybrana zostanie jedna z potencjalnych opcji, będzie to pierwszy krok do powołania koalicji. Następnie przeprowadzone zostaną rozmowy koalicyjne, dotyczące szczegółów umowy koalicyjnej. Mogą one potrwać kilka tygodni. Później partie będą musiały zaakceptować uzgodnioną umowę koalicyjną i dopiero wtedy dojdzie do zawarcia koalicji, a w dalszej kolejności do wyboru kanclerza przez Bundestag i powołania nowego rządu. Przewodniczący SPD Norbert Walter-Borjans liczy, że rozmowy sondujące zakończą się w październiku, a już w grudniu sformowany zostanie nowy rząd pod kierunkiem Olafa Scholza. Doświadczenia z okresu formowania obecnego rządu federalnego (na przełomie 2017 i 2018 r.) pokazują, że jest to bardzo optymistyczne założenie. I tym razem pierwszym wyborem będzie powołanie koalicji opartej na trzech formacjach politycznych. Po raz ostatni na szczeblu federalnym koalicja trzech partii (przy założeniu, że CDU i CSU stanowią jedną formację polityczną) była u władzy w latach 50. XX wieku. (PK)
6 października 2021
https://www.sueddeutsche.de/politik/bundestagswahl-2021-gruene-union-1.5429490