Minister Kułeba i ukraińska pisarka Petrowskaja w programie niemieckiej telewizji
#AnneWill #Kułeba #Petrowskaja #Klingbeil #Habeck #Kiesewetter #Major
W niedzielnym talk show Anne Will w niemieckim pierwszym programie telewizji publicznej (13.03.2022) gościli czołowi niemieccy politycy: Lars Klingbeil (współprzewodniczący SPD), Robert Habeck (Sojusz 90/Zieloni, wicekanclerz i minister gospodarki i ochrony klimatu), deputowany CDU Roderich Kiesewetter oraz Claudia Major, ekspertka z obszaru polityki i bezpieczeństwa. Do uczestnictwa w programie zaproszono także ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułebę oraz pisarkę ukraińskiego pochodzenia Katję Petrowskają.
Petrowskaja to inicjatorka listu otwartego „Drodzy Niemcy, nie wstyd wam?”, pod którym podpisali się przedstawiciele ukraińskiego świata nauki i kultury i w którym wezwano rząd Niemiec do nałożenia na Rosję embarga na dostawy surowców energetycznych. W liście czytamy m.in. o przykładzie, jaki daje Polska, która ‒ jak stwierdzono ‒ już w tym roku uniezależni się od dostaw energii z Rosji, a Niemcy swoją polityką wciąż finansują reżim Putina. W programie Petrowskaja krytykowała podejście zakładające, że nie można prowokować Rosji i przyczyniać się do eskalacji konfliktu. Dowodziła, że odrzucenie pomysłu zamknięcia przestrzeni powietrznej to nieodpowiednia strategia wobec Putina, który rozumie tylko argument siły. Mówiła także wzburzona o nieproduktywności rozmów i debat ekspertów, podczas gdy na Ukrainie giną ludzie.
Minister Kułeba ostro krytykował Niemcy, stwierdzając, że mają swój wkład w budowanie silnej pozycji Rosji i dlatego ponoszą wyjątkową odpowiedzialność za obecny konflikt. Wymienił trzy rzeczy, których Ukraina oczekuje od Niemiec: dostaw broni, większych sankcji wymierzonych w Rosję oraz poparcia dla przystąpienia Ukrainy do UE.
Precyzując zarzuty pod adresem Niemiec, Kułeba wymienił współpracę Niemiec z Rosją w kwestiach obronności. Wskazał na firmę Bosch, której logotypy widnieją na komponentach pojazdów rosyjskiej piechoty zmotoryzowanej przejętych przez stronę ukraińską po inwazji. Zdaniem Kułeby firma Bosch to tylko jeden z przykładów takiej współpracy. Minister wypomniał też Niemcom, że blokują w UE i wspólnocie transatlantyckiej zaostrzenie sankcji przeciwko Rosji.
Kwestia przystąpienia Ukrainy do UE jest ‒ według Kułeby ‒ wspierana przez obywateli Niemiec, Ukraina oczekuje więc podobnej postawy od rządu niemieckiego, niezależnie od praktycznych aspektów i czasu, jaki jest konieczny, aby Ukraina uzyskała członkostwo.
Kułeba zaznaczył, że rozumie problem związany z przeorientowaniem niemieckiej polityki wobec Rosji, lecz jak mówił w emocjonalnym tonie: „To my płacimy teraz za to cenę, nasze dzieci są mordowane, nasze miasta równane z ziemią”. I dodawał: „Oczekuję, że Niemcy przyznają się do błędu i go naprawią po to, aby powtrzymać teraz Putina, dla którego Ukraina nie stanowi ostatniego celu agresji”.
Uderzająca była niezwykle krytyczna ocena niemieckiej polityki przedstawiona przez szefa ukraińskiej dyplomacji, który wypominał Niemcom zbyt zachowawcze i opieszałe podejście do elementów odpowiedzi na rosyjską agresję.
W prowadzonej na antenie telewizji niemieckiej debacie stanowisko zachowawcze wobec oczekiwań strony ukraińskiej prezentowali politycy partii tworzących koalicję rządową, wspierani przez ekspertkę, którzy próbowali racjonalizować decyzje podejmowane przez rząd niemiecki. Ich argumentacja była kwestionowana przez reprezentującą ukraiński punkt widzenia pisarkę Petrowskają. (PT)
15 marca 2022