Kontrowersje wokół planowanej prywatyzacji Fundacji Klimatycznej
#FundacjaKlimatyczna #Schwesig #Sellering #SPD #NordStream2
Rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego wielokrotnie deklarował chęć likwidacji Fundacji Klimatycznej, której powstanie związane było z realizacją projektu Nord Stream 2. Zarząd organizacji dąży jednak do kontynuacji działalności, wykorzystując nadal blisko 20 mln euro przekazanych przez spółkę podległą Gazpromowi na cele związane z ochroną przyrody. Temat powrócił, ponieważ przewodniczący zarządu Erwin Sellering (SPD) ogłosił 27 marca 2024 r. zmianę statutu i zamiar prywatyzacji Fundacji Klimatycznej.
Decyzja motywowana jest faktem, że w styczniu 2025 r. kończy się kadencja obecnego zarządu, a nowy skład gremium byłby powołany przez rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego. W takiej sytuacji należy się spodziewać nominacji osób, które pomogłyby w procesie likwidacji Fundacji Klimatycznej, ułatwiając politykom zamknięcie kontrowersyjnej inicjatywy. Zmianę statutu potwierdzić musi jeszcze rząd krajowy (kompetencja lokalnego Ministerstwa Sprawiedliwości), jednak już teraz pojawiają się obawy o skutki planowanej zmiany dla działającej w Meklemburgii-Pomorzu Przednim komisji śledczej.
Prywatyzacja Fundacji Klimatycznej wymaga jednak uzyskania zielonego światła od organu sprawującego nad nią nadzór, czyli lokalnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Sellering liczy na szybką decyzję w sprawie zmienionego statutu. Sprzyjają mu także partie rządzącej w Meklemburgii-Pomorzu Przednim koalicji złożonej z SPD i Die Linke. Według obu partii jest to sposób na rozwiązanie sporu w zgodzie z prawem. Potwierdziła to kolejna, sporządzona w tej sprawie ekspertyza, którą przedstawił pod koniec lutego 2024 r. specjalizujący się w prawie fundacji Andreas Urban. Według dokumentu rozwiązanie Fundacji Klimatycznej przez rząd nie jest możliwe i należy uniezależnić ją od wpływów politycznych. Prawnik przekonuje, że w poprzedniej ekspertyzie (także zamówionej przez rząd) przyjęto fałszywą przesłankę, według której pieniądze przekazane Fundacji Klimatycznej przez Nord Stream 2 AG są „splamione krwią” i w związku z tym organizacja nie zdobędzie odpowiedniego do działalności poparcia społecznego. Urban przekonuje, że pieniądze nie pochodziły bezpośrednio z działalności przestępczej i wypłynęły na konto Fundacji przed rozpoczęciem wojny przez Rosję.
Opozycja widzi inicjatywę koalicji i zarządu Fundacji Klimatycznej jako skoordynowane działanie wskazujące na wciąż istniejącą komunikację między nimi. Politycy SPD i Die Linke oraz premier Schwesig chcieliby w ten sposób odsunąć od siebie odpowiedzialność. Zieloni ostrzegają, że jeśli fundacja zostanie sprywatyzowana, nie będzie nad nią publicznej kontroli. Ponadto prasa nie będzie już mogła żądać od niej informacji, a praca komisji śledczej przy Landtagu będzie utrudniona. (P. Tepper)