Kanclerz Scholz z wizytą na Bałkanach, w Grecji i Bułgarii
#Scholz #dyplomacja #Bałkany #rozszerzenieUE
W dniach 10-11.06.2022 r. kanclerz Scholz odbył podróż w rejon Bałkanów Zachodnich (Kosowo, Serbia, Macedonia Północna), do Grecji i Bułgarii (o wizycie minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleny Baerbock w tym samym regionie w marcu br. pisaliśmy tutaj). W Kosowie Scholz spotkał się z przedstawicielami rządu Republiki Kosowa, a następnie z niemieckimi oddziałami KFOR ‒ sił pokojowych NATO. Albin Kurti, premier Kosowa, podkreślał, że to historyczne spotkanie ‒ ostatnia wizyta na tym szczeblu miała miejsce 14 lat temu. W Belgradzie Scholz rozmawiał z prezydentem Serbii Aleksandrem Vučiciem, a w Skopje z premierem Macedonii Północnej Dimitarem Kowaczewskim. Największą uwagę mediów zwróciła zwłaszcza wymiana zdań między Scholzem a Vučićem na temat uznania przez Serbię Kosowa, a także relacji serbsko-rosyjskich.
Podczas licznych konferencji prasowych kanclerz Niemiec podkreślał strategiczne znaczenie regionu Bałkanów Zachodnich, a także poparcie Niemiec dla integracji państw tego regionu z Unią Europejską. Wyrażał także podziękowanie za wsparcie dla unijnych przedsięwzięć podjętych po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Podsumowując te wizyty, Scholz zaznaczył, że chodziło w nich o „ożywienie nadziei” na rychłe rozpoczęcie procesu akcesyjnego, którego perspektywy strona europejska zarysowała już dwie dekady temu. Problemy, które uniemożliwiały realizację tego procesu, w tym konflikty pomiędzy państwami Bałkanów Zachodnich, kanclerz określił jako możliwe do przezwyciężenia i wyraził podziw dla nieustannych starań tych państw, o akcesję. Byłoby to dobre dla Niemiec, dla Europy i dla pokoju ‒ dodał Scholz. Zapowiedział w związku z tym ożywienie Procesu Berlińskiego, a spotkanie w tym formacie planowane jest na jesień 2022 r.
Podczas omawianej podróży Scholz udał się także do Bułgarii, gdzie spotkał się z premierem Kiriłem Petkowem. Wizyta w tym państwie, sceptycznym wobec dalszego rozszerzenia, także związana była z ewentualną akcesją państw Bałkanów Zachodnich do UE. W Salonikach z kolei, na zaproszenie greckiego premiera Kyriakosa Mitsotakisa kanclerz uczestniczył w spotkaniu, które odbywało się w ramach regionalnej inicjatywy SEECP (Proces Współpracy w Południowo-Wschodniej Europie).
Spotkania Scholza z władzami państw bałkańskich odbiły się szerokim echem w mediach niemieckojęzycznych i wywołały różnorodne komentarze. Zdaniem jednych, podróż kanclerza była „jak do tej pory najbardziej wyraźnym sygnałem dyplomatycznych starań rządu federalnego, który w związku z rosyjską agresją na Ukrainę dostrzegł, że UE nie może sobie pozwolić na żadną kolejną otwartą geopolityczną flankę u swoich granic” (C. Drüten dla „Die Welt”). W wielu komentarzach podkreślano, że zainteresowanie Bałkanami rząd wykazał dopiero z powodu tragicznych wydarzeń na Ukrainie, a nadzieje rozbudzane przez kanclerza w poszczególnych stolicach znów mogą okazać się płonne. Z kolei zdaniem innych opiniotwórców, Scholz winien był raczej lecieć do Kijowa. (AK)
15 czerwca 2022
https://www.bundeskanzler.de/bk-de/aktuelles/kanzler-scholz-westbalkanreise-2050276
https://www.zeit.de/politik/ausland/2022-06/scholz-nordmazedonien-albanien-eu-beitrittsgespraeche