Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.

Zamknij cookies
Menu mobilne
Publikacje Instytutu Zachodniego

Dyskusja o sankcjach na źródła energii z Rosji

#embargo #gaz #Habeck

Na nieformalnym spotkaniu szefów państw lub rządów w marcu 2022 r. przywódcy UE dyskutowali o tym, jak zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii w świetle sytuacji na Ukrainie oraz zobowiązania do realizacji celu neutralności klimatycznej do 2050 r. Zgodzili się na stopniowe wycofywanie się z zależności UE od rosyjskich paliw kopalnych i wezwali Komisję Europejską do przedstawienia planu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw i przystępnych cen energii do końca marca 2022 r. Podczas posiedzenia Rady Europejskiej, w której udział weźmie także prezydent USA Joe Biden w dniach 24-25 marca, jedną z dyskutowanych kwestii będą właśnie ewentualne sankcje na import surowców energetycznych z Rosji.

Oczekuje się, że Niemcy obok Austrii i Węgier będą państwem hamulcowym, jeśli chodzi o zastosowanie embarga na rosyjską ropę, gaz i węgiel. Jednocześnie w samych Niemczech toczy się dyskusja, czy kraj jest gotowy do podjęcia takich działań. W ocenie niektórych ekspertów gospodarczych tak. Econtribute wspólna inicjatywa Uniwersytetu w Kolonii oraz Uniwersytetu w Bonn w opublikowanym raporcie stwierdza, że Niemcy są w stanie zrezygnować od razu i bez większych przeszkód z importu ropy i węgla z Rosji. Bardziej problematyczna jest rezygnacja z importu gazu. 55% gazu importowanego do Niemiec pochodzi z Rosji. Jednocześnie raport wskazuje, że Niemcy mogą dość szybko zredukować tę zależność do 30% i to właśnie ta liczba pokazuje realny koszt ewentualnego embarga. W ocenie ekonomistów w najgorszym scenariuszu spadek niemieckiego PKB wyniósłby do 3%, czyli mniej niż w czasie pandemii. Jest to także wynik niższy niż ten podany przez ministra gospodarki i ochrony klimatu Roberta Habecka (Sojusz 90/Zieloni), który mówił, że natychmiastowa rezygnacja z rosyjskiego gazu doprowadzi do ponad 5% spadku PKB i będzie to sytuacja gorsza niż kryzys wywołany pojawieniem się COVID-19.

Zapytany o powyższy raport minister Habeck odrzucił krytykę jego decyzji o utrzymaniu importu z Rosji, dodając, że konsekwencje embarga energetycznego są oceniane „bardzo różnie”. Zdaniem Habecka badanie Econtribute prawie nie bierze pod uwagę faktu, że wszyscy obywatele odczują tę zmianę w swoich portfelach oraz że może wystąpić zawirowanie na rynkach finansowych i gwałtowny wzrost inflacji. Warto w tym kontekście nadmienić, że badanie opinii publicznej wskazuje, że aż 53% Niemców jest za nałożeniem embarga na surowce energetyczne z Rosji.

Pracownicy Instytutu Makroekonomii i Cyklu Koniunkturalnego (IMK) Sebastian Dullien i Tomas Krebs także odnieśli się do raportu. Zauważyli oni, że raport nie docenia ekonomicznych i społecznych skutków krótkoterminowego wstrzymania dostaw. W ich ocenie raport pomija także wystąpienie „efektów kaskadowych”: przy ściśle powiązanych łańcuchach dostaw nowoczesnej gospodarki oznacza to, że embargo na energię dotknęłoby nie tylko firmy, którym brakuje energii. Dullien i Krebs dodali, że w ich ocenie embargo spowodowałoby trudności ekonomiczne porównywalne z pandemią. Habeck z zadowoleniem przyjął krytykę raportu, podkreślając, że „ekonomiści nie mogą podejmować decyzji za polityków”. (PSA)

25 marca 2022


https://www.handelsblatt.com/politik/deutschland/sanktionen-hitzige-oekonomen-debatte-welche-auswirkungen-haette-ein-embargo-fuer-russische-energie-wirklich/28153012.html

https://www.consilium.europa.eu/en/meetings/european-council/2022/03/24-25/

https://www.econtribute.de/RePEc/ajk/ajkpbs/ECONtribute_PB_028_2022.pdf

 


Instytut Zachodni w Poznaniu

ul. Mostowa 27 A
61-854 Poznań
NIP: 783-17-38-640